piątek, 4 czerwca 2021

Pożegnanie

 


BRONKU


Przydarzyło nam się coś, czego życzyłabym każdemu. Spotkanie drugiej osoby i drugiej duszy i wspólne wędrowanie przez świat…


https://drive.google.com/file/d/1Bl1vcmvA39WMTmlPf7cc6dvNTlmtfvov/view?usp=drivesdk


Niby-Milczący, a tak wiele mi przekazałeś ...


Niby-Małomówny, a tak wiele mi powiedziałeś... 


Niby-Skromny, a tak dużo mi zaoferowałeś...


Niby-Przeciętny, a tak mi dużo pokazałeś ...


Niby-Nieprzystępny, a tyle mi okazałeś ...


Niby-Potulny, a taki hojny ...


Niby-Cierpliwy, a taki niespokojny i spontaniczny ...


Obdarowałeś mnie tym swoim specyficznym widzeniem świata


Zaoferowałeś mi siebie:

najpierw młodego grotołaza/Bambułę, 

później nadzwyczajnego Podróżnika/Cyklistę


Prowadziłeś szlakami turystycznymi Karkonoszy i Tatr ...

Asekurowałeś pierwsze me kroki w głąb jaskiniowych czeluści ...


Zabierałeś  na Drawieńskie pola namiotowe, a tam czarowałeś piosenką przy ognisku ...


Dryfowałeś falami Drawy i okolicznych jezior ...


Nauczyłeś życiowej pokory ...


Podpowiadałeś zawsze mądre i przemyślane rady na trudne decyzje ... 


Pokazałeś mi  w naszym rowerowym tandemie 

- Pragę

- Wiedeń 

- Bratysławę 

- Budapeszt 

- Berlin 

- Poczdam 

- Paryż 

- Amsterdam 

- Kopenhagę 

- Cannes 

oraz tysiące innych czarujących miast Europy ...


Nauczyłeś mnie rywalizacji sportowej ... 

DZIĘKUJĘ!












Ale ....


Obdarowałeś  mnie przede wszystkim najpotężniejszym darem!


- Dominika z Norbertem


- Ewa z Mariuszem


a za nimi:


- Weronika

- Kinga

- Adaś


BRONKU MÓJ JEDYNY 

..............


BYŁEŚ ...

JESTEŚ ...

JESTEŚ ... 

i na zawsze .... 

BĘDZIESZ!

.... w mym obolałym głęboką rozpaczą  sercu ...


DZIĘKUJĘ Bogu za CIEBIE 

i za wszystko co dane mi było z TOBĄ ...


Kinga